Um... i jestem.

Ugh.. hej... .-.
Dawno nie pisałam, co nie?

Tsa... stałam się bardzo aspołeczna i ponura. Można powiedzieć, że opanowała mnie pinkamena... TiF i Wilcza próbują mnie przed czymś powstrzymać... ale nie potrafię...

nie ważne.

Nie pytajcie się o co chodzi, bo nie lubię pocieszeń...

So well. TiF mnie przycisnęła, żebym tu pisała. Więc taduuuh~

Tak bardzo kocham ten art. Już od dawien dawna...

Co dostajecie na święta?

Ja dostanę taki jakby tablet graficzny, który przypina się do kartki, rysasz coś długopisem, który jest w zestawie, rysasz na normalnej kartce, potem podczepiasz do kompa i możesz tam edytować to .3.

Tutaj macie stronkę o tym >>LINK<<

Jeszcze pewnie dostanę zestaw trzech ksiązek z Igrzysk (bo w końcu muszę to przeczytać. Audiobook, i filmy za sobą >n<) no i  reszta to chyba niespodzianka .3.

Liczyłam, że kupią mi pluszowego Big M, ale nie ma ich nigdzie (w sensie pluszaków) na allegro, na ebayu nawet nie ma pluszowego Big M'ka ._.

Inna wiadomość...

Rodzice się zgodzili, żebym na urodziny (27 stycznia, kończę trzynaście lat <33) farbnęła se końcówki na czarno <33333 Bożeee <3 Kocham ich za to. I trzymam za słowo <3 A w wieku szestnastki farbne całe na czarno i kocówki na miętowy lub pomarańczowy... lub ciemny róż jak u Pinkamenki .3.

Ughh... zawał... ten kolczyk <3 Na osiemnastkę muszę mieć ;^;

Chyba już nie niszcze systemu. Chyba jestem już jego częścią .u.

Czuję to. Że tylko w szkole mam humor. Skype, Blogger... znikły z moich nawyków. Nie zwracam na was uwagi... na przyjaciół... Zaczynam być samodzielna, odcinam się od was... zamknęłam w więzieniu waszą hepi krejzi Kiwi... moze dlatego, że teraz każdy jest wariatem, wszyscy są 'hepi'. NIkt nie potrzebuje ode mnie codziennej dawki głupoty i debilizmu...

Ode mnie będą wrzucane zwiastuny horrorów i filmiki/piosenki o smutnym, smętnym przekazaniu lub rock/metal ._. 

Teraz dam trochę do powiedzenia waszej Kiwi...

Przepraszam.. za... za Kaję. Ona. Uciekła mi spod kontroli... przepraszam ._.