środa, 22 stycznia 2014

Hejterskie hejtowanie #3- Zamarznieta kupa

Witajcie.
W dzisiejszym hejterskim hejtowaniu będę hejtowac.
Wczoraj jak wracałam do domu wszystko było zamarzniete. Wszystko. Auta tez. A najlepsze, ze jak wracalam to chciałam dotknąć zamarznietego auta a tam kupa. Koleżanka sie ze mnie hihrala az ja odprowadziłam. Szczerze, tez sie śmiałam.
Bo ta kupa byla przylepiona do auta. A ja jej prawie dotknęłam. Ble, kto mądry sra na auto? Autentycznie, to była ludzka kupa. Wait, czemu pisze na blogu o kupie...
Wczoraj (tak, wczoraj miałam wiele przygód) mama poszła do sklepu. Pies strasznie piszczal jak to on. Ale nie o tym mowa. Wzielam łuk i strzale z takim dzyndzelkiem zamiast grota (tego ostrego) co sie przyczepia do ścian.  Strzeliłam w ścianę.  I zrobiła sie wielka dziura.
Najzabawniejsze jest to, ze to nagrałam bo postanowiłam ze bede siebie często nagrywac i jak zrobie cos smiesznego to bede mogla sobie pooglądać i sie posmiac. Wiem, jestem dziwna.
Na filmiku nietstey nie widac dziury ale za to moje reakcje... hshhshshshshs.
Dam wam ten filmik!  Nie widać mojej twarzy wiec jest ok. 


Hhahahahahahahahaha rzal. No coz. Nie mam za bardzo pomyslu na notatke, so... papa : D



4 komentarze:

Nie bądź pomidor! Skomentuj!